ZA CO LUbIĘ SaGĘ GWiEZDNE WOjNY
1. Za Skylwakerów
Tak to właśnie ta rodzina zrobiła na mnie wpsaniałe wrażenie po obejrzeniu wszystkich części. Lubię oglądać jak Darth Vader zromawia z Leią nie wiedząc, że to jego córka. Po prostu ta rodzina jest wspaniała ( powiedzmy, że wizualnie i to że możemy oglądać ich pokolenie, po pokoleniu. No bo przyznać trzeba, że zżyci to oni nie byli/ nie są).
2. Za różnorodność.
Tak za różnorodność. Chodzi mi o to że reżyserzy brali do filmu nie tylko białych ludzi ( czy tylko biały człowiek może ratować świat?) ale również ciemnoskórych i żółtoskórch. Pokazuje to, że żadna raska ludzka nie jest gorsza lub lepsza. A no i zapomniałam wspomnieć o "kosmitach". A więc istoty inne niż człwiek nie są pokazywane jako nasi wrogowie, a współpracownicy,przyjaciele.
3.Za Kobiety
To właśnie Gwiezdne Wojny zapoczątkowały ukazywanie na ekranach filmowych silne kobiety, a nie tylko usychające księżniczki czekające na swoich wybawców. Tak i to cenie w GW i innych filmach. Od małego lubiłam patrzeć na walczące kobiety. Nigdy nie ciągneło mnie do księżniczek np. Kopciuszek, Aurora, Śnieżka. Wiem, że pokazuje na przykładzie bajek ale teraz do głowy mi nic nie przychodzi. A więc Awe Lei.
Ps. Dziękuję Lucas ;).
4.Za 3 trylogie i Łotra 1.
Owszem,nie cierpie trylogi o młodym Anakinie. Jest bardzo nie dopracowana i Lucas się do niej nie przyłożył. Ale napewno są ludzie, którzy ją lubią (no ja to mam tylko poszczegulne sceny). Dzięki 3 trylogiom i Łotrowi 1 każdy może znaleźć coś dla siebie. Będą tacy którzy zostaną przy starej trylogi zaś inni będą lubić się w drugiej trylogi. I za to właśnie lubie GW, każdy może lubić się w czymś innym.
5.Za dialogi
Tak, tu nie mam co się rozpisywać ale wspomne o dialogach, które są świetne, zabawne, epickie. No poprostu kocham(zwłaszcza dialogi Hana i Lei).
6.Za epickie sceny walki.
No właśnie walki. Musze jednak przyznać (wybaczcie mi jeśli was uraże),że nie cierpie walk z starej trylogi. Chodzi mi o walki na miecze świetlne Anakin vs Luke. Jest to dla mnie poprostu nudne i ja wole osobiście Kylo vs Rey. Ich pojedynki są cudowne. Nie wspomne o walce z ochroniarzami Snoke.
7. Za bohaterów
Przyznać każdy musi, że bohaterów jest ogrom. Są czarne charaktery, nudne, śmieszne, dobre i mogła bym tak pisać i pisać. Ja jeśli mam wybierać to byli by to: Leia Organa/ Skylwaker/ Solo, Jyn Erso, Cassian Andor, Rey, Poe Dameron, BB-8 i jeszcze wiele innych.
A Wy za co lubicie Gwiezne Wojny?? Piszcie w komentarzach!
Ps. Może ktoś z was lubi robić nagłówki? Jeśli miałby ktoś ochotę i czas na zrobienie dla mnie nagłówka była bym wdzięczna. Piszcie na maila podam wam szczegóły. martynaaa.ppp@gmail.com
Niech moc będzie z wami!
Martyna.
Tak to właśnie ta rodzina zrobiła na mnie wpsaniałe wrażenie po obejrzeniu wszystkich części. Lubię oglądać jak Darth Vader zromawia z Leią nie wiedząc, że to jego córka. Po prostu ta rodzina jest wspaniała ( powiedzmy, że wizualnie i to że możemy oglądać ich pokolenie, po pokoleniu. No bo przyznać trzeba, że zżyci to oni nie byli/ nie są).
2. Za różnorodność.
Tak za różnorodność. Chodzi mi o to że reżyserzy brali do filmu nie tylko białych ludzi ( czy tylko biały człowiek może ratować świat?) ale również ciemnoskórych i żółtoskórch. Pokazuje to, że żadna raska ludzka nie jest gorsza lub lepsza. A no i zapomniałam wspomnieć o "kosmitach". A więc istoty inne niż człwiek nie są pokazywane jako nasi wrogowie, a współpracownicy,przyjaciele.
3.Za Kobiety
To właśnie Gwiezdne Wojny zapoczątkowały ukazywanie na ekranach filmowych silne kobiety, a nie tylko usychające księżniczki czekające na swoich wybawców. Tak i to cenie w GW i innych filmach. Od małego lubiłam patrzeć na walczące kobiety. Nigdy nie ciągneło mnie do księżniczek np. Kopciuszek, Aurora, Śnieżka. Wiem, że pokazuje na przykładzie bajek ale teraz do głowy mi nic nie przychodzi. A więc Awe Lei.
Ps. Dziękuję Lucas ;).
4.Za 3 trylogie i Łotra 1.
5.Za dialogi
Tak, tu nie mam co się rozpisywać ale wspomne o dialogach, które są świetne, zabawne, epickie. No poprostu kocham(zwłaszcza dialogi Hana i Lei).
6.Za epickie sceny walki.
7. Za bohaterów
Przyznać każdy musi, że bohaterów jest ogrom. Są czarne charaktery, nudne, śmieszne, dobre i mogła bym tak pisać i pisać. Ja jeśli mam wybierać to byli by to: Leia Organa/ Skylwaker/ Solo, Jyn Erso, Cassian Andor, Rey, Poe Dameron, BB-8 i jeszcze wiele innych.
A Wy za co lubicie Gwiezne Wojny?? Piszcie w komentarzach!
Ps. Może ktoś z was lubi robić nagłówki? Jeśli miałby ktoś ochotę i czas na zrobienie dla mnie nagłówka była bym wdzięczna. Piszcie na maila podam wam szczegóły. martynaaa.ppp@gmail.com
Niech moc będzie z wami!
Martyna.
Nie pomyślałabym, że tyle rzeczy można lubić w GW. Nawet sama nie zastanawiam się zazwyczaj nad tym, dlaczego coś lubię. Świetnie, że opisałaś to w ciekawy sposób, podając konkretne powody, zamiast dodawać łatwy do napisania, płytki tekst.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MaGaDi