Kalendarz jak widać jest w biało-niebieskiej szacie graficznej ( Moje ulubione kolorki :3). Złatwością zmieści się do plecaka i dużej torby.
Ps. Ten puszek w rogu dolepiłam ja.
Kalendarz wyposażono równierz w dzyndzel do zaznaczania strony.
Po stronie z danymi osobowymi i kalendarzem na cały rok znajdują się rozmówki w czterech językach:
-Angielskim
-Włoskim
-Niemieckim
-Hiszpańskim
Później mamy rozmiary biodra, tali itp. Oraz wzór na obliczanie BMI i ile czasu powinniśmy gotować np. 4 szklanki pszenicy: 50-60min.
W kalendarzu nie brakuje również plannera na każdy miesiąc. Można wypisywać sobie to co mamy jeszcze zrobić;)
I tu mamy taki jakby wstęp po którym znajduje się rozpiska wszystkich filmów SW.
Jest plakat, rok premiery filmu,nazwa filmu w języku angielski i polskim, imię reżysera i główni aktorzy.
A tak prezentuje się cały tydzień. Obok jest kartka w kropki, gdzie możemy wypisywać nasze cele, pomysły i rozrysowywać różne tebelki( ten pomysł na kartke obok jest świetny)
Twórcy kalendarz pomyśleli również o dodaniu dni nietypowych np. Dzień Sprzątania Biurka.
Co pare miesięcy jest umieszczone zdjęcie z filmu i jakiś cytat. Niektóre to mnie denerwują nie wiem czemu.
A na końcu znajduje się pare stron na notatki. Ja przeznaczyłam je na liste książek przeczytanych w 2018 i na ważne numery.
Kalendarz jest bardzo dobże wykonany jak już mówiłam w pięknej szacie graficznej. Nie mam zastrzeżeń do tego cudka jedynie te zdjęcia z filmu trochę mnie irytują. :P
Kalendarz dostałam pod choinkę. Można go była dostać w empiku lub przez allegro. A jeśli chodzi o cene. No tak tani to o nie był. Kosztował 39,99. Z tej seri można było dostać jeszcze z Bambi z Disney(który swoją drogą był uroczy) i Piratów z Karaibów .
Okazuje się, że Daisy nie tylko ma talent aktorski ale i muzyczny:
A tu nie tylko Daisy ale i inni aktorzy
Niech Moc będzie z Wami
Miałam w zeszłym roku bardzo podobny kalendarz, tylko z "Alicji po drugiej stronie lustra" - nie używałam go niestety :( Faktycznie, bardzo ładne kolory, środek kalendarza miałam identyczny, tylko fotosów z filmu nie miałam. Mogli też dodać ciekawostki, skoro o filmach trochę napisali.
OdpowiedzUsuńSądzę, że Daisy jakoś bardzo utalentowana muzycznie nie jest. Natomiast ta ostatnia nuta w wykonaniu całej obsady jest genialna! Słucham jej od ponad dwóch lat, mimo, że jest krótka, to genialnie zrobiona! <3
Niech MOC będzie z Tobą! :*